Jeżeli uważasz, że potrzebujesz przygotowania do kąpieli w przeręblu, to spróbuj zimnych prysznicy. Pozwoli Ci to oswoić się z zimną wodą i przyzwyczaić umysł
do myśli o lodowatej kąpieli.
Wielu doświadczonych morsów uważa jednak, że zimowe prysznice nie dość, że nie są niezbędne do rozpoczęcia przygody z morsowaniem to są zwyczajnie uciążliwe.
Kąpieli w przeręblu towarzyszą nieopisane emocje. Pozytywne doznania spowodowane falą hormonów tak silnie nastrajają Twój organizm, że zapomina się
o zimnie lub po prostu się go nie czuje. Zimny prysznic natomiast to po prostu zimny prysznic i przy nieodpowiednim nastawieniu może zniechęcić do spróbowania zimowej kąpieli na świeżym powietrzu.
Nie brakuje naturalnie zwolenników hartowania się zimnymi prysznicami. W dużej mierze wszystko zostaje jednak w swerze upodobań. Podsumowując, jeżeli masz ochote hartować się zimnymi prysznicami, proszę bardzo. Nie jest to jednak niezbędne do rozpoczęcia przygody z morsowaniem. Nie jeden mors zaczynał
z marszu po prostu przychodząc nad jezioro i dołączając do doświadczonych koleżanek i kolegów.
źródło: www.morsowanie.pl